wtorek, 25 lutego 2014

Skop tyłek partnerowi!!! Prezentujemy ćwiczenia, które możecie wykonywać wspólnie

Ćwiczenia, które zaprezentujemy to nie tylko alternatywa dla waszej rutyny treningowej, jest to także dobra zabawa połączona z nutką rywalizacji. Mogą też być ciekawym sposobem do zachęcenia drugiej osoby do zmiany stylu życia. Rzuć wyzwanie partnerowi treningowemu, a zobaczysz, że trening w parze przyniesie również podwójne rezultaty w dążeniu do wymarzonej sylwetki.



Ćwiczenia z BOSU

1) V-sit z naciskiem stóp (jak obok na zdjęciu)- zaangażujecie do pracy wszystkie mięśnie korpusu, poćwiczą również nogi, jednak najbardziej rozwinie się wasz propriorecepcja

2) Król BOSU- stajemy naprzeciwko siebie na piłce bosu, jedna z osób trzyma piłkę lekarską i podając ją do drugiej osoby stara się ją strącić z niestabilnego podłoża. Utrudnieniem może być stanie na jednej nodze. Jest to ćwiczenie ogólnorozwojowe z naciskiem na czucie głębokie

3) Sześciopak z BOSU- jedna z osób siada na Bosu w pozycji z nogami ugiętymi, druga w tej samej pozycji na twardym podłożu, wykonują brzuszki z podrzutem piłki do partnera. Przeciwnik zdobywa punkt w momencie kiedy osoba na BOSU musiała się podeprzeć, po ustalonej liczbie powtórzeń zmiana w parze. Dla utrudnienia można spróbować z jedną nogą w górze. Jest to ćwiczenie w głównej mierze angażujące mięśnie korpusu.

4) Lustro- partnerzy stoją naprzeciwko siebie i po kolei każdy z nich wykonuje dany ruch, druga osoba naśladuje go. Mogą to być wznosy ramion, stanie na jednej nodze, przysiady, przysiady na jednej nodze. Możliwości są nieograniczone, wszystko zależy od twojej kreatywności.

5) Obrona BOSU- partnerzy w pozycji kucznej zajmują stanowiska w swoich twierdzach (BOSU) trzymając po środku piłkę lekarską, przepychając ją próbujemy zrzucić drugą osobę.

6) Cholernie szybki bieg- partnerzy naprzeciwko siebie wykonują skip A na piłce BOSU podrzucając między sobą piłkę lekarską, kto dłużej utrzyma się na niestabilnym podłożu wygrywa.


Ćwiczenia z masą własnego ciała

1) Pompuj i klep- obie osoby w pozycji do pompki, możemy się przemieszczać, zwodzić, robić uniki, chodzi o to aby klepnąć partnera więcej razy niż zostanie się klepniętym.

2) Taczki- wracamy do czasów szkoły gdzie wykonywano klasyczną odmianę tego ćwiczenia, tutaj z małą modyfikacją. Pozycja taczki statyczna, ciekawe która z osób jest w stanie wykonać więcej pompek w takiej pozycji, ćwiczymy do upadłego, później zmiana.

3) Przepychanka- stajemy twarzami do siebie z rękoma na ramionach i przepychamy się do ustalonego wcześniej miejsca.

4) Krzesełko- dobrze znane i mam nadzieje lubiane ćwiczenie, stajemy przy ścianie z nogami ugiętymi pod kontem dziewięćdziesięciu stopni, kto dłużej wytrzyma wygrywa.

5) Szermierka- partnerzy stają naprzeciwko siebie i poprzez lekkie klepnięcie zdobywają punkty, jak to w szermierce ważna jest praca nóg, można wykonywać uniki, doskoki, odskoki itd., wiadomo też, że w szermierce punkt zalicza się tylko wtedy kiedy szpada uderzy w korpus lub twarz przeciwnika, my twarz sobie odpuścimy i zaliczamy tylko korpus.

6) Plank high-five- wykonujemy pozycję deski twarzami do siebie i na zmianę próbujemy przybić piątkę z partnerem raz lewą, raz prawą ręką, kto pierwszy odpadnie przegrywa.

7) Bokserskie kolanko- chwytamy się za nadgarstki, stoją twarzą do siebie i próbujemy klepnąć partnera w kolano. Można zbijać rękę przeciwnika, zwodzić ruchem na nogach (jest to klucz do zwycięstwa), stosować odskoki.


Ćwiczenia z piłką lekarską

1) Podaj na jednej nodze- stańcie kilka metrów od siebie na jednej nodze i podrzucajcie z przed klatki piersiowej piłkę do partnera, kto się podeprze dostaje punkt karny.

2) Podania z kozłem- z całej siły ciskamy piłkę o podłogę tak aby po odbiciu od podłogi dotarła do partnera. Pamiętajcie w tym przypadku siła powinna pochodzić z korpusu.

3) Sit-Up pass- podanie piłki po wykonaniu brzuszka, kładąc się przenosimy piłkę za głowę. Określcie sobie liczbę powtórzeń i sprawdźcie, który z was zrobi to szybciej.

4) Twist- partnerzy w klęku prostym, plecami do siebie przekazują piłkę poprzez skręt tułowia, ważne aby po określonej liczbie powtórzeń zmienić kierunek. Już czuję to pieczenie mięśni skośnych brzucha.

5) Niebo-ziemia- stańcie plecami do siebie w lekkim rozkroku, jeden z partnerów trzyma piłkę oburącz przed klatką piersiową i przenosi ją nad głowę, drugi otrzymuje ja wysoko i przenosi w dół, oddając ją partnerowi pod nogami.

Niektóre wyżej pokazane ćwiczenia wymagają od was współpracy, jednak większość z nich to czysta rywalizacja.
Rzucicie wyzwanie?
Kto przegra?
Zakład o kolację fit :)

Z przesłaniem:
Kto poci się razem, zostaje razem :)

1 komentarz:

  1. fajnecwiczenia ja narazie korzystam z 7 minutowego treningu w gvo

    OdpowiedzUsuń